Co to jest defibrylator AED? To urządzenie, które potrafi dokonać wyładowania elektrycznego w określony sposób, dzięki czemu skutecznie ratuje życie drugiego człowieka, kiedy ten przestanie oddychać. Warunkiem skuteczności defibrylatora AED jest jego szybkie użycie. Przyniesiony defibrylator AED należy włączyć i postępować zgodnie z instrukcjami. Wydawane komunikaty będą nakazywały przyklejenie elektrod defibrylatora w określonych miejscach.
Jak prawidłowo przykleić elektrody defibrylatora AED?
Pierwsza elektroda powinna być przyklejona po prawej stronie klatki piersiowej poszkodowanego, pod obojczykiem. Drugą elektrodę należy przykleić pod lewą pachą, tak by pokryć ostatnie żebra, ale nie niżej. Jeżeli trzeba, golimy pacjenta i unosimy pierś, by odsłonić miejsce i prawidłowo przykleić elektrodę defibrylatora AED. Należy pamiętać, by nie dotykać poszkodowanego podczas wyładowania.
Czy defibrylator za każdym razem poprosi o wykonanie defibrylacji?
Defibrylator automatyczny (AED) jest urządzeniem, które automatycznie analizuje rytm serca osoby poszkodowanej i decyduje, czy defibrylacja jest potrzebna. Jeśli defibrylator wykryje niestabilny rytm serca, który może być leczony za pomocą defibrylacji (takim jak migotanie komór lub częstoskurcz komorowy), to poprosi o wykonanie defibrylacji.
Jednak jeśli defibrylator nie wykryje takiego rytmu serca, który wymaga natychmiastowej defibrylacji, to może nie poprosić o wykonanie tej czynności. Zamiast tego, defibrylator może zalecić podjęcie innych działań, takich jak RKO (resuscytacja krążeniowo-oddechowa) lub udzielanie innej formy pomocy medycznej.
Ważne jest, aby pamiętać, że defibrylatory są zaprojektowane tak, aby wydawały jasne instrukcje i wskazówki dla użytkownika, niezależnie od tego, czy wymagana jest defibrylacja czy inne działania. Instrukcje na defibrylatorze są zazwyczaj proste i łatwe do zrozumienia, aby nawet osoba bez wcześniejszego szkolenia z pierwszej pomocy mogła skutecznie użyć urządzenia w sytuacji awaryjnej.
Należy pamiętać, że defibrylatory są skutecznym narzędziem ratującym życie, ale ich poprawne i bezpieczne użycie wymaga odpowiedniego przeszkolenia. Dlatego ważne jest, aby pracownicy szkół, w tym nauczyciele, uczestniczyli w szkoleniach z pierwszej pomocy, włącznie z obsługą defibrylatora, aby być przygotowanym w przypadku nagłych sytuacji zdrowotnych wymagających defibrylacji.
Defibrylator AED nie jest sprzętem dla profesjonalistów
Funkcje AED są dostępne w profesjonalnych defibrylatorach, ale wykorzystywane dopiero po pierwszej ocenie, którą wykonuje się natychmiast. Profesjonalista nie może czekać na wszystkie komendy, które przeznaczone są dla laików. Powinien posługiwać się defibrylatorem manualnym, który umożliwi mu znaczne skrócenie oczekiwania na pierwszą defibrylację nawet do 10 sekund. Defibrylator AED potrzebuje nawet kilkudziesięciu sekund, by poprowadzić laika w taki sposób, by ten nie popełnił błędu i wykonał defibrylację bezpiecznie. Profesjonalista zaś powinien skrócić czas wykonania defibrylacji do minimum, ponieważ ma większe doświadczenie w prowadzeniu RKO.
Kiedy używamy defibrylatora?
Defibrylator jest używany w nagłych przypadkach zatrzymania krążenia, które mogą wystąpić w wyniku migotania komór (VF) lub częstoskurczu komorowego (VT). Te arytmie serca są potencjalnie śmiertelne i wymagają natychmiastowej interwencji.
Defibrylator jest urządzeniem medycznym, które dostarcza kontrolowany impuls elektryczny do serca w celu przywrócenia normalnego rytmu serca. Używa się go do defibrylacji, czyli zastosowania silnego impulsu elektrycznego, który ma za zadanie zresetować elektryczną aktywność serca i przywrócić prawidłowy rytm.
Defibrylacja jest najbardziej skuteczna, gdy jest stosowana jak najszybciej po zatrzymaniu krążenia. Dlatego defibrylatory automatyczne (AED) są często dostępne w miejscach publicznych, takich jak lotniska, centra handlowe, hotele czy stacje kolejowe, aby umożliwić szybką interwencję w przypadku nagłego zatrzymania krążenia.
Defibrylator powinien być użyty najszybciej, jak to jest możliwe. Badania mówią jasno, że użyty w pierwszych 3 minutach AED podnosi przeżywalność nawet do 70%. Trzeba uzmysłowić sobie, jaką różnicę wytwarza obecność AED podczas nagłego zatrzymania krążenia. Obecnie przeżywalność wynosi ok. 10 %, a niektóre źródła podają jeszcze mniejszą skuteczność. Warto sobie też odpowiedzieć na pytanie, co zrobi zespół ratownictwa medycznego po przybyciu na miejsce zdarzenia? Kiedy jeden z ratowników oceni funkcje życiowe i potwierdzi zatrzymanie, drugi wykona szybką analizę rytmu serca wykorzystując defibrylator. W momencie, kiedy defibrylacja będzie uzasadniona, wykona wyładowanie, czyli wstrząs.
Jeszcze kilka lat temu defibrylator obecny był tylko w niektórych zespołach ratownictwa medycznego
Jeszcze kilka lat temu defibrylator był na wyposażeniu tylko i wyłącznie tzw. zespołów S – specjalistycznych. Obecnie defibrylator AED możesz mieć nawet w domu. Oczywiście wówczas nie było systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, tylko po prostu pogotowie ratunkowe lub tzw. kolumna. System, który wszedł w 2006 roku, zmusił podmioty świadczące usługi związane z ratownictwem do posiadania na każdym zespole defibrylatora. W związku z tym pojawiły się defibrylatory AED na zespołach P, czyli takich, w których jeździli ratownicy medyczni oraz kierowcy.

Zdecydowanie możemy przyspieszyć defibrylację i zwiększyć szansę na przeżycie posiadając defibrylator AED
Defibrylator kupujemy przede wszystkim dla własnego bezpieczeństwa. Wyobraźmy sobie więc trzy sytuacje, w których potencjalny ratujący może udzielić pierwszej pomocy.
- Pierwszą z nich jest obecność defibrylatora AED na ścianie, bezpośrednio przy zdarzeniu. Trzeba więc zadać sobie pierwsze trudne pytanie – czy wzywać już w tej chwili ZRM, czy zdjąć AED ze ściany i go natychmiast włączyć, a wezwanie ZRM przesunąć o kilkadziesiąt sekund. Uważamy, że druga opcja jest korzystniejsza dla poszkodowanego. Idźmy więc tym tropem i wyobraźmy sobie tą drugą sytuację.
- Wiem, że defibrylator jest w obiekcie, czas przyniesienia tego urządzenia wynosi ok. 1-3 minut, a mamy człowieka, który może albo dzwonić na pogotowie, albo pobiec po urządzenie. Przyjąć można, że do tej pory głównym powodem wezwania ZRM jest właśnie potrzeba defibrylacji. Jeżeli możemy ją przyspieszyć, wpierw niech człowiek ten pobiegnie po AED, a jak wróci po 1–3 minutach polecimy mu wykonać telefon na pogotowie ratunkowe.
- Jeżeli mamy sytuację, gdzie nie jesteśmy pewni, czy defibrylator może być na miejscu, przypuszczamy, ale nie możemy potwierdzić tego z całą pewnością – wówczas wezwijmy ratownictwo medyczne, a następnie, jeżeli siły i środki nam pozwolą, wyznaczmy osoby do poszukania defibrylatora AED.
Realizując kursy, takie jak kwalifikowany kurs pierwszej pomocy, zawsze wykorzystujemy miejsce, w którym jest na stałe ułożony defibrylator AED. Każdy defibrylator uczestnik kursu musi zobaczyć i dotknąc urządzenie, by była pewność, że zapamięta jego lokalizację.
Urządzenie należy uruchomić. Najczęściej spotykamy dwie opcje. Pierwszą jest włączenie zielonego przycisku. Guzik umieszczony jest zwykle na froncie defibrylatora. Wciśnięcie go rozpoczyna procedurę przygotowania urządzenia do wykonania defibrylacji. Drugim najbardziej popularnym sposobem na włączenie urządzenia jest podniesienie klapki lub pokrywy – ręcznie lub za pomocą przycisku.
Obojętnie na jakim będziemy etapie działania, należy zawsze pamiętać o bezpieczeństwie wykonania defibrylacji. Razimy człowieka prądem, w związku z tym trzeba wykonać wstrząs w taki sposób, by nie doszło do porażenia innych osób lub nas samych.
Czy można dotykać poszkodowanego podczas analizy rytmu serca?
Podczas analizy rytmu serca przez defibrylator automatyczny (AED) należy unikać dotykania poszkodowanego. W trakcie analizy rytmu serca defibrylator monitoruje elektryczną aktywność serca i przeprowadza ocenę, czy defibrylacja jest potrzebna. W tym czasie istotne jest, aby wszelkie osoby znajdujące się wokół poszkodowanego unikały kontaktu fizycznego z jego ciałem.
Dotykanie poszkodowanego podczas analizy rytmu serca może wpływać na dokładność oceny przez defibrylator. Ruchy ciała, takie jak dotykanie lub poruszanie poszkodowanym, mogą wprowadzać zakłócenia w odczycie elektrycznej aktywności serca i wpływać na dokładność diagnozy defibrylatora.
Dlatego ważne jest, aby podczas korzystania z defibrylatora automatycznego zastosować się do instrukcji i wytycznych producenta oraz prowadzić analizę rytmu serca z należytą ostrożnością, unikając dotykania poszkodowanego.
Bezpieczeństwo wykonania defibrylacji priorytetem w działaniach! Podnieś pokrywę lub włącz zielony guzik
Każdy defibrylator AED na swój sposób, szybciej lub wolniej dążyć będzie do tego, by udzielający pomocy przykleił elektrody do klatki piersiowej. Wydawane polecenia poprowadzą nas do sytuacji, w której poszkodowany będzie leżał na plecach, na twardym podłożu. Pamiętać należy, by odsłonić klatkę piersiową, najlepiej całkowicie. Do tego mogą w zestawie przydać się nożyczki, trzeba je tam włożyć. Przydatna również będzie maszynka do golenia. Zwykle jest to jednorazówka, ale w sytuacji gęstego zarostu na klatce piersiowej będzie ona niezbędna. Miejsca, w których będziemy przyklejać wspomniane elektrody trzeba przygotować tak, by całą powierzchnią przylegały do skóry, nie może być sytuacji, gdzie narzędzia te odkleją się podczas działania.
Jeżeli będą one odpowiednio przymocowane, wówczas dojdzie do kolejnego kroku, czyli analizy rytmu serca.
Defibrylator AED podejmie analizę i decyzję o zasadności defibrylacji
Wyładowanie elektryczne nie zawsze będzie miało miejsce. Rytmy do defibrylacji pojawiają się najczęściej w pierwszym etapie zatrzymania krążenia. Właśnie to jest powodem, dla którego defibrylacja ma priorytet. Jeżeli będziemy opóźniać defibrylację, rytmy te ustąpią rytmom nie do defibrylacji. Taki stan rzeczy spowoduje, że pozostanie nam tylko uciskanie klatki piersiowej oraz wykonanie wdechów i oczywiście wezwanie natychmiast Zespołu Ratownictwa Medycznego. Jeżeli defibrylator podejmie decyzję o wyładowaniu, dokona ładowania i poprosi o naciśnięcie guzika, który uwolni energię elektryczną. Jeżeli zaś defibrylacja nie będzie zasadna, poprosi o uciskanie klatki piersiowej. Defibrylatory można podzielić również ze względu na pełen automatyzm procesu działania, jak i półautomatyczne, czyli takie, gdzie to ratujący ostatecznie wykona wyładowanie poprzez naciśnięcie guzika. Wracając więc do bezpieczeństwa, pamiętać należy o właściwym miejscu działania. Być może dojdzie do sytuacji, w której człowieka będziemy przesuwać w bardziej bezpieczne miejsce. Plusem automatycznych defibrylatorów AED jest natomiast to, że nie opóźniają w ogóle defibrylacji. Czynnik ludzki, w tym aspekcie został wyeliminowany, gdyż wyładowanie defibrylator AED generuje samodzielnie.
Defibrylator AED będzie co dwie minuty powtarzał czynność analizy! Czy na pewno każdy?
Większość defibrylatorów AED wykonuje przerwę po dwóch minutach. AED zaleca zaprzestanie uciskania klatki piersiowej (nie dotykać pacjenta) i wykonuje analizę rytmu serca., Podejmuje decyzję o zasadności defibrylacji. Ładuje baterię i poprosi o naciśnięcie guzika wyładowania. Obecnie jest jeden taki defibrylator na świecie, który takiej przerwy nie potrzebuje. Defibrylator firmy Lifepak CR2 potrafi podczas uciskania klatki piersiowej analizować potrzebę defibrylacji. Dzięki takiemu rozwiązaniu, przerwy zalecane są tylko wówczas, gdy defibrylacja jest konieczna. Jeżeli nie ma potrzeby defibrylator nakaże uciskać dalej.
Wspomniany defibrylator potrafi znacznie więcej niż przeciętny AED. Przydatną umiejętnością jest dostosowanie głośności komend głosowych do poziomu hałasu w najbliższym otoczeniu akcji. Wyobraźmy sobie, że w firmie produkcyjnej podczas wytwarzania produktu doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Trudno nawet w takiej sytuacji wyłączyć wszystkie maszyny. Użycie defibrylatora ma wspierać ratującego. W związku z tym, nim dojdzie do wyciszenia obszaru działania z dźwięku pracujących maszyn, AED CR2 podniesie głośność, tak by każdy dokładnie wiedział, co robić.
https://www.facebook.com/watch/live/?ref=watch_permalink&v=327969791310227
Czy warto zainwestować w drogi defibrylator?
W drogi nie, ale w taki, który wiele potrafi owszem. To nie ma być urządzenie, które będzie wisieć na ścianie. Defibrylator AED musi wytwarzać najlepszą i najwyższą możliwą, zalecaną energię – 360 J. Wytyczne oraz badania jasno mówią, że energia defibrylacji powinna właśnie tyle wynosić, w związku z tym nie można oszczędzać na AED, które nie wygeneruje takiej wartości. Defibrylator, który wydaje komendy podczas działania, nadaje tempo uciśnięć. Mówi, kiedy zrobić wdechy bardzo pomaga laikowi, który pierwszy raz w życiu używa Defibrylatora AED ratując komuś życie. Ważne więc, by prowadził za rączkę, w taki sposób, by zminimalizować stres i niedokładność.
Kursy pierwszej pomocy nauczą Cię obsługi defibrylatora AED.
Prowadząc kurs pierwszej pomocy, takie jak kursy pierwszej pomocy dla pracowników budowy wykorzystujemy do pracy trzy typy defibrylatorów AED. Dzięki temu, uczestnik może zapoznać się z różnymi modelami obecnymi na rynku. Używamy defibrylatorów z absolutnego TOPu oraz prostych i tanich, z tzw. średniej półki. Posiadamy najlepszy obecnie na świecie defibrylator AED. Uważamy, że to urządzenie powinno być na szczycie listy zakupów każdej firmy, która zatrudnia ludzi lub wykonuje usługi dla ludności. Osoba fizyczna może nie udźwignąć wydatku kilku tysięcy złotych, ale już normalnie funkcjonująca firma, generująca przychód, jak najbardziej. Często to nie jest kwestia finansowa, ale świadomości, do czego służy, jak działa i co to jest defibrylator AED.

Kompatybilność z profesjonalnymi defibrylatorami to również duży atut
Tutaj zdecydowany ukłon w kierunku firmy Stryker, której defibrylatory Lifepak, znajdują się na wyposażeniu większości zespołów ratownictwa medycznego. W związku z tym, taki defibrylator może nadal brać udział w działaniu profesjonalnych służb. Nie trzeba używać nowych elektrod, gdyż wystarczy przełączyć wtyczkę. Defibrylator zespołu bęzie działać na elektrodach z AED. Istotnym aspektem jest również to, czy w ogóle w pierwszej fazie działania ratowników medycznych, należałoby przejść na profesjonalny defibrylator. Mając na miejscu zdarzenia AED Lifepak CR2, do dyspozycji, najnowszy defibrylator, który na poziomie oceny rytmu serca oraz potencjalnego wyładowania może w zupełności wystarczyć warto rozważyć kontynuowanie działania z takim nowoczesnym defibrylatorem AED. Wówczas może nie być potrzeby przechodzenia z jednego urządzenia na drugie, szczególnie w pierwszej fazie działania. Tym bardziej, że profesjonalne defibrylatory nie posiadają umiejętności cprINSIGHT (LIFEPAK CR2 to AED, który jest w stanie analizować rytm serca i podejmować decyzje o wykonaniu/niewykonaniu wstrząsu podczas ucisków klatki piersiowej). Uważamy, że to kolejny krok do zminimalizowania przerw podczas RKO, na które od lat ERC kładzie nacisk.